Nowe realia tworzą nową kartę w historii ITP

Julia, ścieżka Operations & Change:

W 2020 roku sytuacja związaną z pandemią COVID-19, spowodowała wiele zmian w otaczającym nas świecie. Nasz początek przygody z programem z tego powodu również wyglądał nieco inaczej niż wcześniej.

Kiedy zmieniamy pracę i dołączamy do nowej społeczności mamy zazwyczaj wiele nurtujących nas pytań, ponieważ chcemy jak najlepiej poznać i zrozumieć całą organizację. Wielu z nas zadawało sobie pytanie czy to jest teraz możliwe, kiedy wszystko odbywa się zdalnie?

Na szczęście odpowiedź na to pytanie okazała się prostsza niż myśleliśmy – oczywiście, że tak! Taką możliwość dał nam udział w Inspire, którego zdalna forma w tym roku była nowa nie tylko dla Traineesów, ale również dla wszystkich osób, które się w niego angażowały.

Zamiast połączenia lotniczego Warszawa-Amsterdam  sprawdźmy połączenie z Internetem

Wydawać by się mogło, że organizacja zdalnego wydarzenia to nic trudnego. Nie zapominajmy jednak tutaj o zasięgu programu ITP – w tym roku było to 105 Traineesów z 14 różnych krajów.

Oczywiście dla bezpieczeństwa zamiast lecieć do Amsterdamu wszyscy zostajemy w domach i sprawdzamy wytrzymałość naszego Wifi – zrozumiałe. Chwila zastanowienia… i nasuwa się pytanie, o której muszę wstać rano? Australia, Europa, USA przecież to totalnie różne strefy czasowe!

Bez obaw, zajęcia odbywały się zarówno rano jak i po południu przez dwa tygodnie, z zachowanym podziałem na dwie równie ważne dla nas części –  Personal Skills oraz poznanie Strategy & Innovation w ING.

Personal Skills – o co tu chodzi?

Michał, ścieżka IT:

Zanim następny tydzień przeznaczyliśmy na Core Banking Skills, w pierwszych dniach zajęliśmy się rozwojem osobistym. Zostaliśmy podzieleni na gildie i mieliśmy czas na poznanie się ze swoimi kolegami, z którymi będziemy współpracować w ramach Itp.

Osobą, która sprawowała pieczę nad warsztatami w każdej grupie był facylitator– ekspert, który pomagał, objaśniał i umiejętnie kierował pracą grupy podczas warsztatów. W tych dniach koncentrowaliśmy się nad technikami komunikacji i uważnego słuchania, konstruowaniem trafnych pytań oraz budowaniem relacji ze współpracownikami i przełożonymi.

Dyskutowaliśmy również o wychodzeniu ze strefy komfortu, stawianiu nowych wyzwań oraz pozycji lidera – jak się w niej odnaleźć, jak motywować siebie i innych czy też w jaki sposób kierować pracą zespołu. Podczas wielu sesji pracowaliśmy nad wspólnymi zadaniami, a następnie dyskutowaliśmy nad odpowiednimi rozwiązaniami. Rozwinęliśmy umiejętności słuchania, wyciągania trafnych wniosków oraz poznaliśmy skuteczne metody wyrażania swojego zdania.

Znam siebie, rozumiem innych

Dzięki warsztatom Personal Skills każdy z nas otrzymał olbrzymią dawkę wiedzy i pewności siebie. Dowiedzieliśmy się jak współpracować pomimo różnic w zespole czy też jak inspirować naszych kolegów do działania. Zrozumieliśmy, że nasza różnorodność oraz odmienne punkty widzenia mogą pozytywnie wpłynąć na osiągnięcie wspólnych celów. Po warsztatach otrzymaliśmy feedback, który jest bezcenny w naszym dalszym rozwoju.

Okazją do doskonalenia naszych umiejętności miękkich będą kolejne eventy. Już za rok, razem z nowo poznanymi Traineesami, spotkamy się ponownie podczas Connect. Nie możemy się doczekać!

Strategy & Innovation w naszym banku

Michał, ścieżka Analytics:

Szkolenia podczas Inspire’a to również czas kiedy poznajemy wizję ING. Prowadzący wprowadzili nas w świat nowoczesnej bankowości i wyzwań przed jakimi stoimy.

Nasz świat staje się coraz bardziej zdigitalizowany, social media wyznaczają trendy, konkurencją są już nie tylko inne banki ale w coraz większym stopniu firmy spod znaku GAFAM czy fintechy. I oczywiście na to wszystko nałożył się w tym roku jeszcze COVID-19.

Transformacja - w ING nie zwalniamy tempa

Aby sprostać tym wyzwaniom w ING pogłębiamy nasze zdolności analityczne, żeby jak najlepiej poznać potrzeby naszych klientów i móc na nie reagować. Z tego samego powodu nie zwalniamy tempa - wdrażamy innowacje oraz wychodzimy poza tradycyjną bankowość.

Działaj zawsze zgodnie z zasadami

Podczas szkoleń spotkaliśmy się również z Orange Code. O tym, że jest ważny dowiedzieliśmy się już podczas rekrutacji, ale to podczas Inspire’a dowiedzieliśmy się jak bardzo. Ale czym on właściwie jest?

W ING stosujemy się do Orange Code czyli zestaw ponadczasowych wartości i zachowań, które mają nam pomóc rozwijać się w dobrym kierunku. Chcemy być zawsze o krok do przodu, pomagać innym osiągnąć sukces, cały czas pozostając uczciwymi.

Zdalnie nie znaczy nudno?

Iwona, ścieżka Finanse:

Naszą największą obawą związaną z wirtualną konferencją Inspire był brak możliwości integracji z innymi Traineesami poprzez niekończące się całodzienne wykłady. Przynajmniej tak to sobie wyobrażaliśmy, no bo jak można wirtualnie zaangażować 105 uczestników z całego świata i dać im możliwość poznania się w dwa tygodnie on-line? Inspire pokazał nam już od pierwszego dnia, że nie dość, że jest to jak najbardziej osiągalne, to jeszcze można się przy tym świetnie bawić!

Niezliczone ilości breakout roomów w pierwszym tygodniu, połączone z wieloma mini projektami w grupach kilkuosobowych sprawiły, że każdy z nas otworzył się przed innymi i chętnie wymieniał doświadczenia. Najbardziej niezapomnianym będzie projekt, gdzie w krótkim czasie musieliśmy nagrać filmiki, robiąc kilka kompletnie niezwiązanych ze sobą czynności, jak np. wyciskanie sztangi połączone z prasowaniem recytując poemat!

Radość z oglądania rezultatów naszych działań była ogromna, a dodatkowo odkryliśmy jak potrafimy być kreatywni, gdy mamy wspólny cel. Co więcej,  żeby poznać osoby poza swoimi grupami chętnie zagraliśmy w BINGO, gdzie podczas potencjalnie krótkich rozmów odkrywaliśmy jak wiele mamy ze sobą wspólnego i najczęściej kończyliśmy grubo po czasie.

Czy było nudno? Zdecydowanie nie! Jedynie obawiamy się, że nasze oczekiwania co do wirtualnych wydarzeń są teraz bardzo wysokie.