ING to dobre miejsce dla specjalistów i ekspertów
Małgorzata Szwarocka zajmuje stanowisko Specjalistki ds. Projektów w Departamencie Modli Ryzyka. Na czym polega jej praca, z kim dzisiaj współpracuje i jak zmieniła się jej rola po ponad 3 latach w ING Banku Śląskim? Przeczytajcie!
Mistrzyni (samo)organizacji
Moje zadania w banku są bardzo różne, a zarazem kompleksowe. Łączę funkcje Scrum Mastera, Business Managera i Project Managera. Jako Scrum Master, organizuję i planuję spotkania departamentowe, dbam o aktualizację zadań na wspólnym backlogu. Monitoruję funkcjonowanie pracy i jej organizacji w poszczególnych zespołach. Szukam rozwiązań usprawniających organizację pracy w departamencie.
Jako Business Manager zajmuję się rozwojem kompetencji naszych zespołów. Szukam szkoleń merytorycznych i miękkich, planuję wdrożenia nowych pracowników, zbieram materiały, które ułatwiają odnalezienie się w nowym miejscu pracy. Organizuję też integracje.
Chciałam rozwijać się, jako Project Manager, dlatego zaangażowałam się w globalny projekt rekomendacji KNF, gdzie dbam o przepływ informacji, katalogowanie plików oraz kontakt z zespołami w Amsterdamie.
Szukam rozwiązań usprawniających organizację pracy w departamencie.
Jeszcze 3 lata temu pracowałam, jako specjalista KYC. Moja praca polegała głównie na zadaniach z zakresu prawno-finansowego: analizowałam dokumenty założycielskie spółek, sprawdzałam firmy pod kątem zgodności regulacyjnej itp. Z czasem zaangażowałam się w projekty rozwijające zespół, a organizacja i moi ówcześni menadżerowie mnie w tym wspierali. Konkretnie? Wdrażałam rozwiązania robotics i projektowałam aplikację do zarządzania ilością oraz przepływem zadań w zespole. Obydwa rozwiązania funkcjonują do tej pory i są dalej rozwijane. Dziś moje zadania mają charakter planistyczny i organizacyjny. Często wymagają kreatywności, ale też wielu kompromisów. Staram się łączyć interesy poszczególnych grup.
Rozwiązania, które kiedyś projektowałam i wdrażałam funkcjonują do tej pory i są dalej rozwijane.
Zwrot akcji zdarza się też w karierze
Zadania projektowe zainteresowały mnie na tyle, że chciałam rozwijać się w tym kierunku. Szukałam dla siebie możliwości prowadzenia projektów, ale nie chciałam rezygnować z pracy w banku. Uważam, że ING to dobre miejsce do pracy a zachowania zgodne z Pomarańczowym Kodem, które zna każdy pracownik naprawdę widać w codziennej pracy. Co prawda, modelowanie ryzyka to zupełnie odmienny obszar niż KYC, ale rola i obowiązki w nowym departamencie były dla mnie niezwykle interesujące. Dlatego podjęłam ryzyko. Po cichu wierzyłam, że moje naturalne umiejętności, sprawdzą się w tej roli. Znałam też ludzi, którzy pracują w tym obszarze. Rozmowa rekrutacyjna jaką odbyłam była jedną z przyjemniejszych. Od razu złapaliśmy wspólny język.
Rola i obowiązki w nowym departamencie były dla mnie niezwykle interesujące. Dlatego podjęłam ryzyko.
Wszystko kręci się wokół ludzi
Osoby, z którymi współpracuję to specjaliści z zakresu szerokiej pracy z danymi statystycznymi. Ich wiedza jest naprawdę imponująca. Większość z nich skończyła studia matematyczno-informatyczne, a na co dzień tworzą zaawansowane modele ryzyka kredytowego, również w oparciu o obowiązujące regulacje. Łączą zatem zadania analityczne z pogłębioną znajomością podejść modelowych, bankową wiedzą biznesową, szerokim rozumieniem procesów i dobrą znajomością rzeczywistości regulacyjnej.
Razem jesteśmy tutaj i funkcjonujemy jako zespół po to, żeby skutecznie oszacować poziom ryzyka kredytowego dla klienta i dla banku. Skutecznie, czyli trafnie, tak aby nasze modele zawsze się sprawdzały. Dążymy do tego, aby nasze modele były adekwatne dla klientów oraz dopasowane do zmian gospodarczych. Chcemy wpływać na zaufanie klientów, którzy podejmując współpracę z bankiem wierzą, że oszacowany poziom ryzyka jest poprawny, a przez to proponowane przez bank warunki współpracy - racjonalne.
Jesteśmy tutaj i funkcjonujemy jako zespół po to, żeby skutecznie oszacować poziom ryzyka kredytowego dla klienta i dla banku.
Łatwiej robić swoje
ING cieszy dobrą pozycją rynkową, co przez lata pracy zbudowali nasi koledzy i koleżanki. Dbamy, aby dostarczane przez nas produkty były najlepszej jakości, a klienci w pełni usatysfakcjonowani. Na taki sukces składają się przede wszystkim zaangażowanie oraz kompetencje pracowników.
Jako pracownicy Departamentu Modeli Ryzyka chcemy budować takie modele, żeby rynek postrzegał bank jako organizację, która nie myli się w szacowaniu ryzyka, a klienci, którzy w pierwszej kolejności wybierają ING, wiedzieli, że bank rzetelnie oceni warunki współpracy, jakie może im zaproponować. Idziemy krok dalej - chcemy być pionierami na rynku w nowych, jeszcze lepszych kierunkach w modelowaniu ryzyka kredytowego.
To wszystko czyni ING dobrym miejscem dla specjalistów i ekspertów, którzy przede wszystkim chcą dbać o jakość rozwiązań i produktów. Bank daje możliwość rozwoju w bardzo wielu obszarach, jak również możliwość wdrażania pomysłów usprawniających pracę oraz jakość usług.
ING to dobre miejsce dla profesjonalistów, przede wszystkim dlatego, że dbamy tu o jakość rozwiązań i produktów.
Próbuję nowych rzeczy
Moje stanowisko to wielka próba. Zarówno dla mnie, jak i dla moich przełożonych. Teraz, mam szansę na sprawdzenie samej siebie i tego jak sobie poradzę w nowej roli. Moje stanowisko to coś nowego w Departamencie Modeli Ryzyka. Zauważyliśmy potrzebę takiej roli, więc obydwie strony uczą się ze sobą pracować. Ale nie jestem jedynym przykładem wykorzystania możliwości rozwojowych, jakie daje ING. Można tu skorzystać też z możliwości sprawdzenia siebie w innym zespole na zasadzie m.in. 3 miesięcznego stażu. Trafiamy wtedy do innego działu z zachowaniem dotychczasowych warunków zatrudnienia. Wiele osób próbowało w ten sposób nowych rzeczy w Polsce lub za granicą. ING to miejsce, które pozwala na znalezienie funkcji i stanowiska najbardziej odpowiedniego dla pracownika.